Coroczne czerwcowe uroczystości poświęcone żołnierzom Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich Armii Krajowej „Ponury”–„Nurt” na Wykusie zyskały nową formę celebracji. W tym roku po raz pierwszy odbył się bieg historyczny Wykus – Michniów. Biegacze pokonali 11 kilometrową trasę łączącą te dwa miejsca, tak istotne dla historii Zgrupowań. Wieś Michniów położona jest skraju zachodniej części lasów siekierczyńskich u podnóża Kamienia Michniowskiego, przy trasie Skarżysko-Kamienna – Bodzentyn, w powiecie kieleckim.
4 czerwca br. przypadała 80. rocznica przejęcia przez por. cc. Jana Piwnika funkcji szefa Kedywu Okręgu Radomsko-Kieleckiego, a tym samym powstania Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury”. Stowarzyszenie Aktywisko ze Skarżyska-Kamiennej we współpracy ze Środowiskiem Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich Armii Krajowej „Ponury”–„Nurt”, Obwodem Świętokrzyskim ZHR, CKI w Michniowie oraz Nadleśnictwem Suchedniów z tej okazji zorganizowało historyczny bieg przełajowy. Taka forma świętowania ważnych wydarzeń historycznych stała się w ostatnich latach bardzo popularna w Polsce, stąd też pomysł na przeniesienie formy w świętokrzyskie lasy.
Bieg rozpoczął się po godzinie 11 na terenie rezerwatu przyrody Wykus. Przed startem pani Anna Skibińska – wiceprezes Środowiska Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury”–„Nurt” przedstawiła uczestnikom historyczny rys.
W czasie II wojny światowej pomimo represji ze strony Niemców (aresztowań i wywózek do obozów koncentracyjnych), mieszkańcy Michniowa zaangażowali się w konspirację. Utworzono placówkę łącznikową i kwatermistrzowską Służby Zwycięstwu Polski, następnie Związku Walki Zbrojnej i Armii Krajowej, noszącą kryptonim „Kuźnia”. W Michniowie funkcjonowały i pracowały na potrzeby Zgrupowań Partyzanckich Armii Krajowej „Ponury”: masarnia, rusznikarnia i warsztat naprawczy broni i sprzętu. Poza zabezpieczeniem w żywotność wieś zapewniała także zaplecze wywiadowcze oraz organizowanie transportu dla partyzantów.
Pacyfikację Michniowa Niemcy przeprowadzili 12 i 13 lipca 1943 r. w zemście za pomoc niesioną przez mieszkańców wsi partyzantom, funkcjonariusze kilku niemieckich formacji policyjnych zamordowali 204 osoby (kobiety, dzieci i mężczyzn). Kilkadziesiąt osób spłonęło żywcem. Po ograbieniu całą wieś spalono. Pacyfikacja Michniowa miała na celu zahamowanie aktywności partyzantki i odcięcie jej od naturalnego wiejskiego zaplecza. Po 12 lipca po otrzymaniu wiadomości o paleniu wsi około 100 najlepiej uzbrojonych partyzantów pod osobistym dowództwem „Ponurego” szybkim marszem wyruszyło z Wykusu do oddalonej o około 15 km wioski. Na miejscu okazało się jednak, że odsiecz przybyła zbyt późno. Pozostał tylko odwet.
Po takim wprowadzeniu na biegaczy czekał wymagający przełaj. Pokonując go w popołudniowym słońcu mieli świadomość, że jest to trasa, którą pokonywali świętokrzyscy partyzanci biegnąc na pomoc swoim krewnym i opiekunom. Organizatorzy zadbali o punkt regeneracyjny na trasie i poczęstunek na mecie. Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe koszulki i medale, a zwycięzcy – statuetki. Klasyfikacja generalna pokryła się z klasyfikacją mężczyzn: Rafał Czarnecki, Wojciech Wosik i Kamil Iwan. Wśród kobiet na podium uplasowały się: Lidia Czarnecka, Monika Wieczorek i Luiza Bolechowska. Nagrodzono również dwie osoby w kategorii 60+: Alinę Kazio oraz Mariana Włodarczyka.
Bieg nie miał charakteru typowej rywalizacji sportowej – ważniejsze od wyników było uczczenie rocznicy oraz pielęgnowanie pamięci o wydarzenia sprzed laty. Wydarzenie spotkało się z pozytywnym odbiorem uczestników, dlatego organizatorzy zapewniają, że nie było to jednorazowe przedsięwzięcie.
Kamila Karpeta Stowarzyszenie Aktywisko